Krzewina… krzewi na ruinach ;)

Krzakowisko nad Nysą Łużycką, w sercu Górnych Łużyc

Historia

Lata 1800-1945

Z krótkiej monografii Ostritz i okolic (Tilo Bömer, Marita Wolff, OSTRITZ und seine Dörfer beiderseites der Neiße. Historicher Streifzug durch, Lusatia Verlag, Bautzen 2000) poznaliśmy fragment historii naszej posesji.

Wynika z niej, że w 1857 r. ksieni klasztoru Maryjny Dół (St. Marienthal) utworzyła w folwarku dóbr klasztornych Grunau (dziś Krzewina) sierociniec dla 18 dziewcząt. Już w 1866 r. sieroty przeniesiono do klasztoru, a opuszczone pomieszczenia przekazano Towarzystwu Alberta, by utworzyło szpital. Zarząd powierzono Siostrom Miłosierdzia ze Zgromadzenia Św. Karola Boromeusza. Trzydzieści lat później przeprowadzono zmiany strukturalne, aby przekształcające obiekt w profesjonalną lecznicę.

Pocztówka z Ostritz: Szkoła w Altstadt; Szpital przy Grunau

Pocztówka z Ostritz: Szkoła w Altstadt; Szpital przy Grunau

W 1904 r. do północnego skrzydła (dolna fotografia powyższej pocztówki) pomieszczeń szpitalnych dobudowano nowe budynki gospodarcze. Dwa lata później, w narożniku północno-wschodnim, Towarzystwo Alberta dostawiło ostatni budynek założenia – izolatkę (poniżej).

Budynek izolatki dobudowany do kompleksu w 1906 r.

Budynek izolatki dobudowany do kompleksu w 1906 r.

Dwór - budynek szpitalny

Dwór-szpital w folwarku

Szpital funkcjonował do końca II wojny światowej, a nawet nieco dłużej. Słyszeliśmy o porodach Polaków odbieranych przez niemieckiego ginekologa.

Potem nastał PRL i w budynkach gospodarczych utworzono Państwowe Gospodarstwo Rolne. Pracownicy i rodziny mieszkali w budynku dawnego szpitala. Z czasem następowała powolna, acz systematyczna dewastacja…

Grunau koło Ostritz, Górne Łużyce - pocztówka z 1938 r.

Grunau koło Ostritz, Górne Łużyce – pocztówka z 1938 r. przedstawiająca szpital w Krzewinie

Lata 1945-2008

Z olbrzymiego kompleksu zabudowań ostały się tylko dwa budynki po prawej stronie dworu: stodoła oraz izolatka. Od Skarbu Państwa przejęliśmy stodołę wraz z całym dawnym dziedzińcem i ruinami. A w bonusie krążące we wsi, wdzięczne określenie – pegierusy. Staramy się mu sprostać 😉

Folwark w Krzewinie na pocz. XXI w. (Źródło: dolny-slask.org.pl)